poniedziałek, 2 lipca 2012

Sapphire Edge HD2 - kategoria = gówna świata


Dziś do recenzji dostałem SAPPHIRE EDGE HD2 Mini-PC. Jedyne co widziałem o tym urządzeniu to to, że jest to komputer i wygląda jak router, o reszcie chciałem się sam przekonać kiedy już będzie u mnie. Dziwnie się czuję pisząc o tym “komputer”, bo przeważnie kojarzymy go z wielka blaszaną skrzynią. Postaram się w miarę możliwości używać określenia “nettop”, urządzenie, sprzęt. Więcej w rozwinięciu.

Po otwarciu pudełka widzimy ładnie upakowane elementy zestwu, teraz pytanie
co znajdziemy w środku?
Otóż w zestawie zobaczymy:

  • Kabel HDMI 1,5m
  • Konwerter HDMI-DVI
  • uchwyt VESA wraz z 4 śrubkami do mocowania urządzenia za monitorem
  • Windows 7 ultimate oem
  • 2 częściowy zasilacz 65W
  • Skrócona instrukcja obsługi
  • Płyta ze sterownikami
  • Naklejkę z logiem HD2
  • Komputer wraz z podstawką
Całkiem sporo, producenci konsol do gier całkiem niedawno nie dawali nawet kabli hdmi.
Wg specyfikacji pudełkowej mamy doczynienia z typowymi podzespołami netbooka.

Specyfikacja
Intel Atom D525 1,8GHz - 2 rdzeniowy, 4 wątkowy 1MB cache
nVidia ION2 512MB RAM
2GB RAM DDR3
2’5‘’SATA 320GB HDD

Złącza
Złącze Ethernet 10/100/1000MB/s - RJ-45
WiFi 802.11 b/g/n
D-SUB(VGA)
HDMI
4 USB 2.0 (2 z tyłu i 2 z przodu po zaślepką)
Wyjście dźwięku
Wejście mikrofonowe

Szczegółowe informacje przedstawi CPUZ i GPUZ




O jakości wykonania
Na pierwszy rzut oka do jakości wykonania nie można się przyczepić, nic nie lata wszystko jest na swoim miejscu. Obudowa pokryta jest jakimś gumowym tworzywem co sprawia, że nie świeci się i nie przyciąga kurzu, a wygląda bardzo elegancko. Wielkość jest porównywalna do zeszytu A5.

Pierwsze wrażenia
Podłączyłem nettopa do mojego monitora, klawiatury i myszki, a internet zapewniał mi stojący obok router przez wifi. Komputer posiada pre-instalowany system w wersji Ultimate. Trochę wysoka półka jak na taką specyfikację ale cóż... działa. Zainstalujmy kilka rzeczy i sprawdźmy czy wytrzyma mój test. Często robię na komputerze wiele rzeczy na raz więc to prawdziwy sprawdziań wydajności. Początek był trudny, ponieważ system mulił niemiłosiernie przy instalacji tego wszystkiego co było mi potrzebne do testu ale kiedy zączałem używać (chociaż próbować) komputera jak normalny człowiek było całkiem przyjemnie. Uświadczyłem kilku mniejszych zwolnień systemu ale nie były one bardzo uciążliwe. Można powiedzieć, że wszystko działa sprawnie i żwawo. Dla domowych użytkowników powinno wystarczyć jeśli mają zamiar odwiedzić kilka stron, obejrzeć film czy popracować z pakietem Office. Filmy w Full HD różnież nie sprawiają problemu urządzeniu od Sapphire, te z Youtube’a jak i odtwarzane z dysku.

tylko po co ta wersja Ultimate? Myślę że lepiej byłoby wepchnąć Windowsa Start, taniej i szybciej. nvm...

Wydajność i temperatury
Wykonywanie benchmarków na takim urządzeniu to katorga. Można czekać i czekać. Na szczęście z grami jest lepiej.

3D Mark 2003




Cinebach




SuperPI




Fritz




Furmark - byłem przekonany, że spalę zaraz kartę :)







Truecrypt





i najbardziej miarodajny ze wszystkich - Windows Index









Krótko powiem, że w porównaniu z konkurencyjną platformą od AMD, Intel+nVidia radzi sobie gorzej, spodziewałem się lepszych osiagów po D525 i ION2. Warto tutaj dodać, że ION2 jest wyposażony w 512mb dedykowanej pamięci.



Gry
Wszystkie gry w rozdzielczości 1366x768, na wyższych ustawieniach niestety oglądałem pokaz slajdów. Ustawienia gier - najniższe jakie tylko mogłem ustawić.









Temperatury




BIOS


Zainteresowała mnie jedynie funkcja dzięki której możemy kontrolować wentylator w nettopie. Reszta standard jak na laptopową specyfikację.






Podsumowanie

Nie pracowało mi się źle na tym komputerze ale szału nie było, irytował mnie dźwięk wentylatora który chodził non stop na automatycznym ustawieniu w biosie. Mógłbym go przyciszyć ale ktoś kto kupuje taki komputer to własnie po to żeby nie bawić się w biosy, karty graficzne i procesory.
Dopóki nie włączymy jakiejś gry nie będziemy wiedzieć co tak na prawdę siedzi pod maską. Do zalet można zaliczyć jakość wykonania i to że nie jet to kolejny przyciągacz kurzu w naszym domu. Całe moje podsumowanie uwzględnia cenę tego urządzenia, bo w żaden sposób nie potrafię dojść w jaki sposób producent wyliczył taką cenę, taniej możemy kupić netbooka z tymi samymi podzespołami. Dobry do codziennego użytku, żeby sprawdzić kilka stron informaycjnych, konto w banku, obejrzeć film lub porozmawiać ze znajomym na skypie. Z grami już gorzej, na kilka starszych tytułów starczy ale nic więcej. Myślę że za tą cenę moglibyśmy sprawić sobie fajnego laptopa lub mocniejszego netbooka i wykorzystać go w podobny sposób. Złe rozmieszczenie wejść i wyjść na płycie głównej urządzenia na samym dole powinno znaleźć się gniazdo zasilania, a zaraz za nim hdmi/obrazu, byłby mniejszy problem ze schowaniem kabli, ale to nic razem z urządzeniem dostajemy uchwyt, baa nawet śrubki do przymocowania maszyny do monitora/telewizora w takim razie zostaje nam kupić adapter bluetooth (wielka szkoda że nie ma go na płycie głównej) klawiaturę i myszkę. Bardzo przyjemna wizja komputera, pomijając fakt że włączając urządzenie będziemy musieli siegać za monitor/telewizor :) Za cenę ok. ~1500zł szukałem drugiego dna w pudełku i figurki różowego jednorożca ale nie znalazłem. Przez cały test zastanawiałem się do kogo jest skierowane to urządzeni, kto jest targetem, bo na pewno nie ja.



Zdecydowanie bardziej polecam MSI U270 , którego recenzję można zobaczyć tutaj
Nettopa zrecenzowałem dzięki PCFoster.




Plusy
  • Jakość wykonania
  • Mały pobór mocy
  • Nawet da się pograć
  • Niewielki rozmiar


Minusy
  • Słaba/przeciętna wydajność za takie pieniądze
  • Nieopłacalny
  • Cena
  • Głośny



2 komentarze:

  1. Na PCFoster Data: 2012-01-27 18:20:16
    Na blogu: 2 LIPCA 2012
    0,5 roku różnicy

    OdpowiedzUsuń
  2. Mieli wyłączność na 0,5roku bo to ich sprzęt :E

    OdpowiedzUsuń